Blog
Zacznij od oddechu
Każdy oddech to zalążek dźwięku. Pracę z głosem zaczynamy od pracy z oddechem. Język oddechu jest pełen komunikatów emocjonalnych , bez wątpienia jest również językiem ciała. Płacz, złość, lęk, smutek i przyjemność zwykle wiążą się ze wzmocnieniem oddechu, kiedy zaś tłumimy emocje, redukujemy nasz oddech, jakbyśmy w nieświadomy sposób chcieli zaprzeczyć naszemu istnieniu. Zapomnieć o sobie.
Przemęczenie głosu. Jak się przed nim bronić
Zdrowy człowiek rodzi się wyposażony w wiele narzędzi potrzebnych do życia i komunikowania się. Jednym z nich jest głos. Przychodzimy na świat krzycząc z całych sił w ciele. Od tej pory głos będzie z nami do końca życia.
Około 14–16 roku życia, nie tylko z wyglądu, ale i z barwy głosu zaczynamy przypominać naszych rodziców (w tym okresie mniej więcej przechodzimy mutację). Przedtem mamy głos wyższy, dziecięcy. (więcej…)
Co mówi o Tobie twój głos?
Czasem cię zawodzi, drży, słabnie?
A może nie podoba ci się jego barwa? GŁOS TO WAŻNA INFORMACJA.
Reaguje na nasz stan emocjonalny, zdrowie, poczucie własnej wartości…
Zdradza informacje, jak się czujemy sami ze sobą. Wykonując proste, a czasem zabawne ćwiczenia, możesz zrobić pierwszy krok w kierunku własnego głosu, który pozwoli ci zakomunikować światu dokładnie to, co chcesz mu przekazać. Wyrażać się jasno i ze zrozumieniem.
Dlaczego warto pracować z głosem
- Dbając o jego dobrą formę dbasz przy okazji o kondycję: płuc, serca, mózgu, całego szkieletu, mięśni, oraz układu nerwowego
- Głos jest Twoją wizytówką, jak Cię słyszą tak Cię widzą
- Głos jest narzędziem komunikacji z innymi ludźmi, odzwierciedla naszą relację ja i świat
- To jedno z głównych narzędzi pracy w coraz większej liczbie zawodów
- Jakość głosu, wyraźna wymowa pozwalają przekazać to, co w rzeczywistości chcemy powiedzieć
Głos kobiet – inspiracje
Anija Miłuńska
BAŚŃ O GŁOSIE
Było sobie Jezioro, szczęśliwe w swych własnych brzegach, wesołe i spokojne, maleńkie jezioro, w którym odbijało się ogromne niebo. Nikt już nie pamięta, jak czysty miało głos, jak pięknie śpiewało, jak wysoko głosem swym jasnym wzlatywać umiało – ptakiem podniebnym, ptakiem radosnym, ptakiem na skrzydłach białych i mocnych. Wysoko, nie nisko, jawnie i czysto – tak właśnie śpiewało. Kiedy świeciło Słońce śpiewało ptakiem złocistym, kiedy zaś przychodziła Babcia Księżyc, wtedy ptakiem srebrzystym.